czwartek, 10 lipca 2025

MOONDRIVE SHADOWS - COURTNEY SUMMERS "SADIE"

 

      Dzisiaj kolejna część serii Moondrive Shadows, czyli młodzieżowych thrillerów od Wydawnictwa Moondrive. Tym razem jest to książka Courtney Summers pt. "Sadie".
           Małym miasteczkiem wstrząsa okropna zbrodnia - w opuszczonym domu zostają odnalezione zwłoki trzynastoletniej Mattie. Kiedy policja nie ma żadnych tropów, jej starsza siostra Sadie postanawia wziąć sprawy w swoje ręce. Nie ma zamiaru poddać się w poszukiwaniu prawdy. Jednak wkrótce dziewczyna znika. O jej sprawie dowiaduje się znany dziennikarz West McCray, który tworzy o niej podcast true crime zatytułowany "The Girls". Postanawia udać się tropem Sadie i znaleźć rozwiązanie sprawy. Czy jednak Sadie udało się dotrzeć do prawdy?


            Muszę przyznać, że o ile poprzednia książka mi się podobała, co do tej mam sporo uwag. Zacznijmy jednak od pozytywów - temat podjęty w książce jest bardzo ciekawy, ale też przede wszystkim bardzo ważny. Ktoś skrzywdził dziecko w straszny sposób i nie została mu wymierzona sprawiedliwość. Co najgorsze zarówno Mattie jak i Sadie były w bardzo ciężkiej sytuacji życiowej, przez co łatwiej im było zostać ofiarami. Ich uzależniona od narkotyków matka nie tylko się nimi nie zajmowała, ale też przyprowadzała do domu różnych mężczyzn - chyba nie trzeba mówić jak bardzo jest to groźne. Jednak mimo tego dziewczynki starały się jak mogły. Szczególnie starsza - Sadie, która bardzo kochała swoją młodszą siostrę. Dlatego też starała się, aby Mattie miała jak najlepsze życie. Nietrudno podziwiać Sadie - była skrzywdzonym, pogardzanym i wyśmiewanym dzieckiem. Od małego się jąkała, przez co była obiektem drwin ze strony rówieśników. Jednak to i tak było najlżejsze co ją spotkało. Mimo tego przeogromnego cierpienia nie poddała się, ponieważ miała cel - życie jej ukochanej siostrzyczki. Kiedy nawet to jej odebrano, nie załamała się. Postanowiła za wszelką cenę wymierzyć sprawiedliwość. Jej niesamowita odwaga, determinacja, siła i bezwarunkowa miłość, pozwoliły jej zostać prawdziwą bohaterką. Możemy dokładnie odczuwać to co Sadie, ponieważ całą sprawę poznajemy z dwóch perspektyw - właśnie jej oraz podcastu "The Girls", gdzie przeprowadzane są wywiady z różnymi świadkami. Jest to bardzo ciekawy zabieg - ja z zainteresowaniem śledziłam jak dziennikarz krok po kroku odtwarza drogę Sadie, jednak w pewnym stopniu ją uzupełniając. Uwielbiam podcasty true crime, więc dla mnie było to naprawdę wciągające. Tak więc "Sadie" jest powieścią o miłości, walce o sprawiedliwość za wszelką cenę, niezapomnianych krzywdach, sile, odwadze i wierze w lepsze jutro. Ale......


            I tu pojawia się moje "ale". Mimo, że książka porusza bardzo ważny temat - ja nie tego oczekuję od thrillera. Moim zdaniem to nawet nie był thriller, tylko dramat obyczajowy, czyli gatunek, którego osobiście nie cierpię. Ja czytam książki głównie dla rozrywki - chcę poznać ciekawą i wciągającą historię, poczuć dreszczyk emocji, być zaszokowana zwrotami akcji. Ale jednak nadal dobrze się bawić, a tutaj w ogóle się nie bawiłam, wręcz przeciwnie - byłam strasznie zdołowana. Czytam książki, żeby mnie wyrywały z dołka, a nie jeszcze bardziej w niego zakopywały. Dlatego właśnie nie lubię dramatów. Omijam nawet ciężkie thrillery - wolę te lżejsze jak Young Adult. Mało to mamy w życiu dookoła dramatów, o których non stop się słyszy? Ja właśnie chcę się od tego oderwać, a tutaj poczułam się oszukana - w tej książce nie było żadnej tajemnicy, bardzo szybko wiemy o co chodzi, nie znamy tylko szczegółów. Nie mamy tu typowego śledztwa, podejrzanych, mylenia tropów, zwrotów akcji itp. O ile poprzednia książka była klasycznym thrillerem, to ta w ogólne nim nie jest. Jest to po prostu smutna historia i tyle. Zakończenie jest w miarę, jednak może powodować irytację. Jednak chce podkreślić książka nie jest zła - jest dobrze napisana, porusza bardzo ważny temat, jest przejmująca i dla osób, które lubią tego typu literaturę, na pewno będzie bardzo ciekawa. Ona jest po prostu zła dla mnie - jak chcę tajemnicę, niewyjaśnione, dziwne okoliczności, mylenie śladów, wciągające śledztwo itp. Jak będę chciała się zdołować, to sobie włączę wiadomości. Jednak podkreślam - na pewno znajdą się czytelnicy, którym ta książka się spodoba - to już każdy musi ocenić sam. 


            Jeśli macie ochotę poczytać o poprzedniej pozycji z serii Moondrive Shadows serdecznie zapraszam: http://www.kryminalgrozatajemnica.com.pl/2025/06/moondrive-shadows-megan-lally-to-nie.html



    
        Bibliografia:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

MOONDRIVE SHADOWS - COURTNEY SUMMERS "SADIE"

          Dzisiaj kolejna część serii Moondrive Shadows , czyli  młodzieżowych thrillerów od Wydawnictwa Moondrive . Tym razem jest to ksią...